The Spoke Word: relacja z 19 etapu Tour de France
The Spoke Word: relacja z 19 etapu Tour de France
Anonim

To, co miało być biegiem koronacyjnym Alberto Contadora na 19. etapie, przekształciło się w walkę jego kariery w Tour de France. Andy Schleck, powszechnie oczekiwany, że straci minuty na rzecz Contadora w dzisiejszej 32-milowej jeździe na czas, wykonał jedną z najlepszych jazd TT w swojej dzisiejszej karierze. To nie wystarczyło, aby przenieść go z powrotem do żółtego – Contador zszył to po raz trzeci w swojej karierze – ale zdecydowanie sprawiło, że sobota była bardziej ekscytująca niż oczekiwano.

W pewnym momencie dzisiejszej akcji Schleck był o sześć sekund przewagi nad swoim hiszpańskim rywalem, co biorąc pod uwagę jego ośmiosekundową stratę w klasyfikacji generalnej, sprawiło, że stracił dwie sekundy do wirtualnej żółtej koszulki. W stronę mety zbladł, tracąc 31 sekund do Contadora, ale jego występ przekroczył wszelkie oczekiwania i z pewnością odnowi debatę na temat taktyki Contadora w Pirenejach.

To właśnie w tych górach zaatakował, gdy Schleck doznał awarii mechanicznej – złamania protokołu Tour. Contador zakończył tego dnia 39 sekund – i żółtą koszulkę – od Schlecka. Z dzisiejszym wynikiem prowadzi i prowadzi Schlecka w klasyfikacji generalnej dokładnie o 39 sekund. (Pełne wyniki.)

Szwajcarska gwiazda Fabian Cancellara wygrał dzisiejszy etap. Trzykrotny mistrz świata w jeździe na czas, a także zwycięzca tegorocznych Tour of Flanders i Paris-Roubaix jednodniowych Classics-Cancellara był zdecydowanym faworytem do tego. Trasę TK-mile pokonał w 1 godzinę i 56 sekund. Jego zwycięstwo było tak dominujące, że tylko czterech kolarzy ukończyło wyścig na trzy minuty przed nim.

Prawdziwą historią była jednak bitwa między Contadorem a Schleckiem. Prawie każdy obserwator rowerowy całkowicie przekreślił szanse Schlecka. Kolarz Saxo Bank jest jednym z najlepszych wspinaczy na świecie, ale nigdy nie pokazał się w jeździe na czas. Z drugiej strony Contador stał się jednym z najlepszych kolarzy TT na świecie, a nawet pokonał Cancellarę w zeszłorocznej ostatniej jeździe na czas.

Jednak nie miał dzisiaj tych nóg. Zarówno on, jak i Schleck skończyli prawie siedem minut straty nad Cancellarą, co wskazuje, że niewielka różnica czasowa między nimi była w równym stopniu wynikiem złego dnia dla Contadora, jak i dobrego dla Schlecka. Zajęli dziś odpowiednio 35. i 44. miejsce.

Lance Armstrong, jadący na ostatnim znaczącym etapie w swojej karierze Tour de France – i jadący zaledwie kilka godzin po szczegółowych zarzutach dotyczących dopingu, jakie Floyd Landis wysunął przeciwko niemu zeszłej nocy w „Nightline” – ukończył odległe 67. miejsce, 7:05 za Cancellarą. Armstrong zdominował czasówki podczas swojego siedmioletniego wyścigu. Dziś jednak stał się jeszcze jednym zapomnianym dniem w pełnym nich Tourie dla amerykańskiego weterana.

Ostatni, w większości uroczysty, jutrzejszy etap do Paryża będzie dla sprinterów. Szukaj Marka Cavendisha, który odniesie swoje piąte zwycięstwo w tegorocznej edycji Tour, a Alessandro Petacchi, który ma swoje zarzuty dotyczące dopingu we Włoszech, utrzyma zieloną koszulkę.

Popularny według tematu