The Spoke Word: relacja z 17 etapu Tour de France
The Spoke Word: relacja z 17 etapu Tour de France
Anonim

Czwartkowa akcja na 17. piętrze Tour de France nie pozostawiła wątpliwości, kim są dwaj najlepsi mężczyźni w tegorocznym wyścigu. Na nieszczęście dla zwycięzcy etapu Andy'ego Schlecka wyniki pokazały, kto pojedzie do Paryża żółtym Alberto Contadorem.

Zgodnie z oczekiwaniami, Schleck, który wyprzedza Contadora zaledwie o osiem sekund w klasyfikacji generalnej, zaatakował, gdy droga wznosiła się w kierunku dzisiejszego brutalnego finiszu na szczycie Tourmalet. Contador był jednak w stanie dopasować mu skok pedału do skoku pedału. Obaj całkowicie zdystansowali resztę rywalizacji, ale razem przekroczyli linię mety.

Po siedzeniu na kole Schlecka przez całą drogę pod górę – gdy obaj przelecieli obok ostatnich ocalałych z wczesnej ucieczki tego dnia – Contador pozwolił swojemu rywalowi wygrać etap. Ale efekt końcowy jest taki, że Contador, który jest znacznie lepszym czasowcem niż Schleck, zmierza do sobotniej decydującej jazdy na czas z ośmiosekundową poduszką. (Pełne wyniki.)

Schleck jednak umocnił swoją pozycję na drugim miejscu. Jego atak na Tourmalet zdystansował Denisa Menchova, który jest obecnie czwarty w klasyfikacji generalnej, ale podobnie jak Contador, kolarz, który świetnie sobie radzi w jeździe na czas. Schleck prowadzi teraz 3 minuty i 35 sekund, co powinno wystarczyć w sobotę.

Jakakolwiek zła krew między Schleckiem i Contadorem, która pozostała z poniedziałku, kiedy ten ostatni zaatakował, ponieważ Schleck miał problemy mechaniczne, wydawała się zniknąć, gdy obaj objęli się na mecie. Uścisk zdawał się mówić wszystko: to była ostatnia rozgrywka, a walka o żółtą koszulkę została rozstrzygnięta.

Jeśli jednak Contador wjedzie do Paryża w niedzielę z przewagą mniejszą niż 39 sekund, jego kontrowersyjny atak na poniedziałkowy protokół kolarski utrzymuje, że wykorzystanie pecha rywala jest kiepskim sportem – prawdopodobnie będzie prześladować obu kolarzy, choć oczywiście w bardzo różne sposoby. Contador zostanie z czarnym znakiem na żółtej koszulce, a Schleck będzie się zastanawiał, co mogło być.

Za dwoma liderami wyścigu, koledzy z zespołu Chris Horner, który dzisiaj ukończył wyścig na ósmym miejscu, 1:45 za Schleckiem; Andreas Kloden, 13. miejsce, o 3:30; i Lance Armstrong, 17., o 4:12, wszyscy jechali mocno, aby umocnić prowadzenie RadioShack w klasyfikacji drużynowej. Nie jest to nagroda, na którą przyjechali do Francji, ale powinna być pewnym pocieszeniem. Horner, który przesunął się na 10. miejsce, 10:47 za Contadorem, jest teraz najwyżej sklasyfikowanym kolarzem w drużynie.

Popularny według tematu