Co tak naprawdę kryje się za luzem w rowerze spinowym?
Co tak naprawdę kryje się za luzem w rowerze spinowym?
Anonim

Jeśli jest coś, co sprawia, że Amerykanie czują się niekomfortowo, to kobiety sukcesu

Na początku tego miesiąca kobieta z Brooklynu rozważająca zakup roweru treningowego Peloton (przepraszam, „prywatne studio kolarstwa halowego”) opublikowała na Twitterze e-mail od swojego ojca, w którym zachęcał ją, by tego nie robiła. W swoim poselstwie pedantyczny patriarcha poczynił szereg cierpkich obserwacji i twierdzeń, w tym między innymi następujące:

  • Podobnie jak kokaina, fenomen Peloton to „Bóg mówi, że ludzie mają za dużo pieniędzy”;
  • Peloton jest śmieszny, ponieważ możesz po prostu angażować się na zwykłym rowerze stacjonarnym, „słuchając podcastów lub oglądając telewizję”;
  • Jazda pod okiem instruktora na ekranie jest „niedorzeczna”;
  • Jest to marnotrawstwo „cennego dochodu po opodatkowaniu”, zaprojektowanego, by „zachęcać walczących społecznie do pokazania, że żyją na bardziej rozrzedzonym poziomie niż proletariat”.

Następnie tweet stał się wirusowy, a internet okrzyknął ojca bohaterem. Dziesiątki tysięcy użytkowników Twittera uderzają w przycisk serca. Buzzfeed ogłosił e-mail „Epic” i zauważył, że „Wiele osób dziękuje Colinowi za przywrócenie ich do rzeczywistości i ustalenie ich priorytetów finansowych”. Nagłówek People ogłosił, że jego przesłaniem jest ojciec „Wygrywa Internet”. (Przynajmniej myślę, że tak jest napisane pod wszystkimi wyskakującymi reklamami.) I prawdopodobnie to tylko kwestia czasu, zanim Variety doniesie, że Paul Giamatti zagra gniewnego, niechętnego Pelotonowi ojca w historii swojego życia.

Jest całkowicie zrozumiałe, że tak wiele osób poparło rady ojca. Peloton kosztuje ponad 2000 dolarów i jest to rower, który nigdzie się nie udaje. Ale co, jeśli – i wysłuchaj mnie na ten temat – wszyscy się mylą, a tata jest rodzajem dupka?

Teraz, zanim będę kontynuował, powinienem ujawnić, że jestem konwertytą SoulCycle. Och, tak naprawdę nie robię SoulCycle; Nigdy w życiu nie przerzuciłem nogi przez rower spinowy, a właściwie odmawiam nawet jazdy w pomieszczeniu. Jednak moja żona jest wielbicielką SoulCycle. Na początku, jak każdy „poważny rowerzysta”, szydziłem z pomysłu płacenia za udział w zajęciach spinu. Ale teraz stoję przed wami jako wierzący. To znaczy, nadal nie jestem zainteresowany próbowaniem tego sam, ale kiedy ktoś, na kim ci zależy, znajduje w czymś sens, jesteś prawdziwym gnojkiem, jeśli też tego nie obejmujesz.

Peloton i SoulCycle są aspektami tego samego ogromnego fenomenu fitness na rowerze stacjonarnym i obaj konkurują o tego samego klienta. Co więcej, ogólnie rzecz biorąc, spinning, bez względu na to, czy jest to klasa, czy rower, który trzymasz w swoim salonie, wydaje się inspirować media, od zakłopotania do jawnego wyśmiewania. Wirowanie było parodiowane w całym miejscu i było wystarczająco dużo „sceptycznych i/lub zdezorientowanych kolesiów, którzy próbują tej klasy spinu i – hej, możesz na to spojrzeć! – to naprawdę dość trudne” historie, które są praktycznie jego własnymi podgatunek. (Oto jedno. A oto jedno. A oto drugie!) I oczywiście Peloton był tematem tego niezwykle popularnego i niesamowicie zabawnego wątku na Twitterze, wyśmiewającego rozrzedzony styl życia bogatych ludzi, którzy w zaciszu swoich luksusowych domów delektują się kwasem mlekowym jak dobre wino.

Jak wszyscy inni, uznałem parodię Peloton za zabawną. Jednocześnie, patrząc teraz wstecz, trudno nie zauważyć, że większość wyśmiewanych obrazów przedstawia kobiety. Spośród nielicznych, które nie są, jedna przedstawia mężczyznę czytającego na kanapie, podczas gdy kobieta jeździ na peletonie, i jest tak opisana:

Czasami przenoszę rower Peloton do naszej galerii, żebym mogła spędzić czas z moim półgejowskim mężem, podczas gdy on czyta Architectural Digest w butach bojowych

Najwyraźniej za wieloma szyderstwami i kpinami kryje się to, że jest to tylko kolejny sposób, w jaki bogaci ludzie mogą sobie pozwolić. Ale w bardziej jadowitych ujęciach trudno nie podejrzewać, że jest w tym coś więcej. Czy może to być również powszechne przekonanie, że typowa przędzarka to kobieta zmotywowana, konkurencyjna i odnosząca sukcesy, a nasza kultura, zgodnie z badaniami w Harvard Business Review, nadal nie może pogodzić kobiet z tymi atrybutami?

…liderzy często otrzymują sprzeczne informacje zwrotne – z jednej strony mówi się im, że są zbyt apodyktyczne lub agresywne, ale z drugiej, że powinny być bardziej pewne siebie i asertywne. Ogromna praca wykazała, że kiedy kobiety współpracują i współpracują, nie są postrzegane jako kompetentne – ale kiedy podkreślają swoje kompetencje, są postrzegane jako zimne i nielubiane, w klasycznym „podwójnym związaniu”.

Niewiele rzeczy sprawia, że Amerykanie czują się bardziej niekomfortowo niż kobiety sukcesu. Mamy poważne problemy z emaskulacją. Wszystko jest w tym tweecie: najpierw zaczyna zarabiać więcej niż ty, potem kupuje Peloton i zanim się zorientujesz, czy stałeś się „półgejem” i czytasz magazyny wnętrzarskie zamiast oglądać mecz.

Wróćmy teraz do maila taty. Z pewnością nigdy nie sugerowałbym, że ma urazę do swojej córki za to, że jest kobietą sukcesu, która mieszka na Brooklynie. Możemy tylko założyć, że jest z niej bardzo dumny i jest tylko typem frajera w średnim wieku, który ma tendencję do odrzucania nowych rzeczy, zwłaszcza gdy są drogie.

Jednak fakt, że e-mail ojca stał się wirusowy – a dokładniej sposób, w jaki ludzie na niego reagowali – sugeruje, że wiele innych osób ma do niej urazę, a przynajmniej to, co reprezentuje. Jest zapracowaną dorosłą osobą z wymagającą pracą, która rozważa zakup sprzętu fitness za własne pieniądze. Gdyby to był ojciec przebierający syna za to, że chce kupić ładny zestaw kijów golfowych, historia mogłaby nadal mieć jakiś rozgłos, ale możesz być prawie pewien, że nie byłoby nagłówków w prawie wszystkich mediach, które przybijają piątkę za postawienie na jego miejscu swego zuchwałego syna. Jeśli już, to prawdopodobnie byłoby odwrotnie.

Co więcej, tata po prostu się myli. Peloton nie jest Bogiem mówiącym, że ludzie mają za dużo pieniędzy; to Kapitan Oczywisty przypomina ci o dwóch rzeczach:

  1. Istnieje rynek na skoncentrowane, zorganizowane treningi, ponieważ ludzie w tym kraju muszą pracować samodzielnie;
  2. Nasze uzależnienie od samochodów sprawiło, że ulice są tak niebezpieczne, że wiele osób woli jeździć w pomieszczeniach.

A nawet jeśli uwielbiasz jeździć na rowerze na świeżym powietrzu i robić to codziennie, intensywne treningi to coś zupełnie innego i nie każdy ma czas lub ochotę, aby jeździć na rowerze szosowym i robić interwały i powtórki pod górę. Jeśli chodzi o jazdę na zwykłym rowerze stacjonarnym podczas słuchania podcastów, to nie działa, dlatego każdy, kto kiedykolwiek go kupił, teraz używa go do wieszania prania. Z drugiej strony spinowanie jest wyraźnie uzależniające, więc przynajmniej ci ludzie otrzymują wartość swoich pieniędzy. Jeśli Peloton, spin class lub którykolwiek z innych treningów XXI wieku pomaga zachować formę i kopać tyłki w pracy, to jest to dobra inwestycja.

Ale być może najbardziej się myli w swoim twierdzeniu, że jest to marnowanie „cennego dochodu po opodatkowaniu”, ponieważ teraz, gdy stało się to wirusowe, może napisać o tym, jak kupiła Peloton, a następnie wymieniła go jako odliczenie od podatku.

Dobrze rozegrane.

Zalecana: